Apartamentowiec , nie hotel, trochę niechlujny, niby wszystko jest ale trąci tandetą, miałem wrażenie , że w pokoju mieszkam z sąsiadami zza drzwi ktore dzielą pokoje, narciarnia wygląda jak stojaki na narty pod knajpą wszystko na kupie. Za mniejsze pieniądze można było wynająć pokój w okolicznych gasthofach i pewnie byłoby bardziej klimatycznie